piątek, 27 stycznia 2017

Skąpana w złocie

Ostatnio obchodziłam urodziny mojego facebookowego fanpage. Rozdałam dwie nagrody. Jedną z nich były te kolczyki. W zasadzie uczestniczki nie wiedziały dokładnie jakie kolczyki będą prezentem, ponieważ szczegóły ustalałam ze zwyciężczynią. Tęskniłam za zwykłym, prostym beadingiem, bo ostatnio tylko haftuję i zrobiłam parę kolczyków w oparciu o ten kurs. Kolor stonowany i klasyczny - złoty. Takie było życzenie Renaty, w zasadzie życzenie było podwójne, bo do koloru dołożyła jeszcze prośbę o to, by kolczyki były długie. Gapa ze mnie, ale nie zmierzyłam ich długości. Musicie uwierzyć na słowo, że kolczyki są długie. Kryształki w centrum to rivoli 12 lub 14 lub 16 ( nie pamiętam dokładnie jaki to był rozmiar ;) )
Rozpisałam się jak mało kiedy. Zostawiam Was ze zdjęciami ( jest ich tyle, że obawiam się, iż jest za mało). Trzy ujęcia w podobnej pozycji. Nie było kiedy ich więcej fotografować, a dyndają już na uszach przeznaczenia, więc i Wy i ja musimy zadowolić się tym, co jest :)










Pozdrawiam ciepło, Sztokrotka :)

1 komentarz: