Royal Stone jak zwykle zorganizował konkurs, a ja postanowiłam spróbować. "Bajkowe inspiracje z zimą w tle" to był temat konkursu :) Początkowo myślałam, że zainspiruję się Opowieściami z Narnii, ale nie po drodze było mi szyć biżuterię dla okropnej czarownicy Jadis. Na szczęście znalazłam lepszą inspirację. "Marysina służba" Ewy Szelburg Zarembiny.
Dobra Zima, której usługiwała Marysia. W zasadzie Marysia nie robiła nic poza opowiadaniem bajek. Były to bajki z morałem, które zmieniły trzech synów Zimy. Nie byli oni źli, ale nudziło się im i jak to z dziećmi bywa z nudów robiły głupoty. Marysia nauczyła ich, że miło jest być dobrym dla innych, i że szczęściem jest dawanie szczęścia. Dla takiej dobrej i łagodnej Zimy, gdzie nie wieje chłodem i lodem, a jest odpoczynek po męczącej pracy, uszyłam naszyjnik. To moja pierwsza tak duża praca w hafcie koralikowym.
W centrum jest labradoryt o pięknym ogniu.
I wyjątkowo zrobiłam zdjęcia z etapów pracy :)
Na koniec kilka przybliżeń na detale :)
Koniec tej fotorelacji.
Pozdrawiam Sztokrotka :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz